
Galeria Sztuki „Siedlisko” do 30 marca prezentuje wystawę rysunków i akwareli słynnego prymitywisty Nikifora, głuchoniemy malarza - samouka. W swojej kolekcji Centrum Kultury posiada ok. 64 jego prac, które pomagał katalogować Zbigniew Wolanin, kustosz Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu. Nikifor namalował kilkadziesiąt tysięcy obrazków, które znane są na całym świecie. Sporą ich część zgromadziło sądeckie muzeum.
Wśród prezentowanych na wystawie w Centrum Kultury unikatowych dzieł są rysunki i akwarele. Dominującym tematem jest architektura, a także wnętrza budynków, w tym kuchni. Najstarszy eksponat kolekcji to „Sprawa u wójta”, dzieło datowane na ok. 1920 roku. Obrazki, które malował Nikifor na krynickich ulicach podpisywał często „Matejko”. Wyśmiewany przez niektórych, żył samotnie, schorowany w nędzy. Po raz pierwszy talent jego odkrył w latach trzydziestych XX wieku ukraiński malarz Roman Turyn. Po II wojnie ponownie do twórczości prymitywisty powrócili Ella i Andrzej Banachowie - pisarze, podróżnicy oraz kolekcjonerzy dzieł sztuki. Nikifor doczekał się wystaw w kraju i za granicą, w tym w Paryżu (1958), Amsterdamie (1959), Baden - Baden (1961). Ostatnio do popularności prymitywisty przyczynił się film fabularny „Mój Nikifor” w reżyserii Krzysztofa Krauzego.(2004). W jego postać wcieliła się Krystyna Feldman. Film jest historią ostatnich lat życia Nikifora , oraz jego znajomości z malarzem Marianem Włosińskim, który go przygarnął. Malarz spoczywa na cmentarzu w Krynicy.
(Red. M) fot. aut.
Komentarze
Brak komentarzy - Badź pierwszy!!!