sobota, 7 września, 2024
artykuły

Drugi dzień Festiwalu im. Jana Kiepury z owacjami na stojąco po wystawieniu opery „Nabucco

219views

Owacje na stojąco zakończyły drugi dzień 57. Festiwalu im. Jana Kiepury. Gorące brawa publiczność zgotowała artystom Opery Krakowskiej, którzy w Pijalni Głównej wystawili operę „Nabucco”.

Prawdziwą ucztą muzyczną zakończył się drugi dzień Festiwalu, gdzie w Pijalni Głównej Opera Krakowska wystawiła jeden ze swoich najnowszych tytułów „Nabucco” Verdiego w reżyserii Marii Saratovej. Niekończącymi się brawami nagrodziła publiczność znakomitych solistów: Leszka Skrlę – tytułowego Nabucco, Tomasza Kuka w roli Ismaele, Wołodymyra Pańkiwa jako Zaccario, Jolantę Wagner (Abigaille), Monikę Korybalską (Fenena), Sebastiana Marszałowicza (Arcykapłan Baal), Jarosława Bieleckiego (Abdallo) i Iwonę Sochę (Anna). Solistom towarzyszyły Orkiestra, Chór i Balet Opery Krakowskiej, które tego wieczoru wystąpiły pod batutą José Maria Florêncio.

Akcja opery rozgrywa się około 604-562 r. przed narodzeniem Chrystusa, kiedy to Nabuchodonozor, słynny król Babiloński zdobywa Jerozolimę, stolicę Judy, uprowadzając część Żydów do Babilonii. Ale „Nabucco” opowiada także o perypetiach sercowych córek króla i walce dworskich stronnictw o wpływy. Wprawdzie „Nabucco” nie była to pierwsza opera stworzoną przez Verdiego, ale to ten tytuł postawił kompozytora w gronie najbardziej znanych. Od swojej premiery w mediolańskim Regio Teatro alla Scala w 1842 roku tytuł jest entuzjastycznie przyjmowany przez publiczność na całym świecie, do dziś nie tracąc na aktualności.

Owacjami nagrodzili kryniccy melomani słynny chór niewolników z trzeciego aktu „Va, pensiero”. O tym, jak bardzo ta wzniosła pieśń Żydów przypadła do serca publiczności nie tylko w Pijalni Głównej, ale na wszystkich światowych estradach, może świadczyć fakt, że niemal w każdej inscenizacji melomani szczególnie gorąco nagradzają ten fragment dzieła. To właśnie ten utwór w wykonaniu 300-tysięcznego chóru mieszkańców Mediolanu żegnał zmarłego kompozytora w 1901 roku.

Zanim jednak zabrzmiały pierwszy takty dzieła Giuseppe Verdiego w Pijalni Głównej, festiwalowa publiczność miała okazję usłyszeć i zobaczyć bohaterów wieczornego widowiska w mniej oficjalnym wydaniu. Jolanta Wagner, Leszek Skrla i Tomasz Kuk, a także dyrygent wieczornego spektaklu José Maria Florêncio oraz Piotr Sułkowski, dyrektor Opery Krakowskiej, który poprowadził także koncert inaugurujący festiwal byli gośćmi niezwykle lubianego Spotkania z Gwiazdą, które na krynickim deptaku poprowadziła Regina Gowarzewska.

Jak podkreślił Piotr Sułkowski, wybierając ten tytuł Verdiego do realizacji przez Operę Krakowską, nie wiedział, że temat wkrótce stanie się tak niezwykle aktualny ponownie.

– „Nabucco” było przyjmowane jako manifest od premiery. Historia jest tu tylko tłem do tego, by przekazać ideę walki o wolność. Chór „Va, pensiero” przyjmowany jest jako głos narodu szukającego wolności – mówił José Maria Florêncio, przybliżając publiczności Spotkania z Gwiazdą historię powstania kompozycji Verdiego.

Andrzej Gulewicz  MTV 24

Źródło: Biuro Prasowe Festiwalu

Fot. Andrzej Rams