Nad Krynicą przeszła burza z ulewnym deszczem
Po południu ( po 15.00 ) Krynicę ogarnęła jedna wielka ciemność spowodowana przechodzącą burzą z błyskawicami oraz ulewnym deszczem.
Opady z minuty na minutę nasilały się. Były tak obfite, że nie można było przejść parę kroków ze sklepu do samochodu. Kto to uczynił, wyglądał jakby wyszedł spod prysznica.
Silne opady utrzymywały się bardzo długo a nawet nasilały się jeszcze bardziej. Woda potokami spływała z gór niosąc ze sobą wszystko co było po drodze. Kryniczanka płynęła mocnym nurtem całą swoją szerokością.
W efekcie po ulicach płynęły potoki wraz z mułem i kamieniami. Po ustaniu silnych opadów do czyszczenia jezdni przystąpiły służby miejskie, MPGK, Energetyka oraz Straż Pożarna.
Takiej burzy już dawno nie było. O godź. 23.00 miasto pokryła gęsta mgła. Obecnie osiadła. W powietrzu jest dużo wilgotności.
Andrzej Gulewicz MTV24
Fot. Oliwier Bieniek